Naszą wypracowaną formę mieliśmy okazję zaprezentować w dniu 23 października w 42 Międzynarodowym Biegu Warciańskim im. Zdzisława Krzyszkowiaka w Kole.

W 2021 roku ten bieg zajął drugie miejsce wśród biegów organizowanych w Polsce w rankingu WorldAthletics.

Bieg był dobrze zorganizowany i silnie obsadzony, trasa miała niewiele zakrętów a wielu kibiców wspierało przy trasie rywalizujących biegaczy. Rywalizację ukończyło 476 uczestników.

Mieliśmy okazję rywalizować z polską elitą biegów długodystansowych: Iwoną Bernardelli (mistrzyni Polski w biegu uliczny na 10 km w 2012, 2014 i 2016 r.), Izabelą Paszkiewicz (mistrzyni Polski w ulicznym biegu na 5 km w 2021 r.), Moniką Kaczmarek (mistrzyni Polski

w ulicznym biegu na 5 km w 2019 r.), Kamilem Karbowiakiem (mistrz Polski w biegu ulicznym na 10 km w 2020 r.), Błażejem Brzezińskim (mistrz Polski w maratonie w 2022 r.),

i Damianem Kabatem (mistrz Polski w półmaratonie w 2021 r.).

Zwycięzcą biegu został Adam Głogowski, który dobiegł do mety w czasie 30:13, drugi był Andrzej Rogiewicz (30:40). Wśród kobiet wygrała Izabela Paszkiewicz, która bieg ukończyła w czasie 32:47 przed Sabiną Jarząbek (33:59). W klasyfikacji drużynowej zwyciężył klub Pałuki Running Team przed KB Maraton Turek.

Część Watahy debiutowała w imprezie na takim dystansie, inni walczyli o uzyskanie najlepszych rezultatów w swojej biegowej przygodzie.

Nasz klub w klasyfikacji drużynowej zajął piąte miejsce.

Indywidualnie najszybszym Wilkiem był nasz Alfa Pat Ric’h (czas netto: 39:10), a Wilczycą Magdalena Więckowska (53:06).

Jakub Jabłoński (44:16) zajął trzecie miejsce w klasyfikacji M19.

Pozostałe wyniki członków naszego klubu:

Paweł Borowski (41:40), Maciej Radzikowski (43:00), Łukasz Jagiełło (45:40), Rafał Lipczyński (47:27), Michał Szymczak (49:35), Michał Skrzypski (51:20), Paweł Misiak (52:57), Anna Janeta-Skrzypska (56:44), Justyna Witczak (56:39), Marzena Wielebińska (58:52), Renata Radzikowska (59:39), Dorota Musiał (1:04:35), Karolina Szymczak (1:04:49), Małgorza Pawelska (1:07:12).

Wszyscy nasi reprezentanci dali z siebie 100%. Wracamy z Koła z bagażem doświadczeń i wniosków na przyszłość, a część z nas z wymarzonymi życiówkami.

Jeszcze wiele imprez biegowych przed nami, a do Koła pewnie niedługo wrócimy.

Największe gratulacje dla debiutantów w biegu na takim dystansie, tych co pobili swoje życiówki oraz Pawła Borowskiego za charakter i hart ducha !!!