Podsumowanie 2022 roku
Za nami 4 i 5 tydzień treningów bazowych, i jednocześnie ostatni dzień 2022 roku.
Pomimo przedświątecznego zgiełku udało się potrenować na bieżni i pod dachem.
Przedsylwestrowy tydzień również dla każdego z nas był intensywny. Załatwialiśmy ostatnie sprawy, które trzeba było dokończyć, ale pomimo tego udało się trochę potrenować.
Warto też chwilę zastanowić się, co wydarzyło się w ostatnim czasie. Grudzień to tradycyjnie miesiąc podsumowań, więc podsumujmy…
To był rok dużych zmian dla wielu z nas, w maju AKS Wataha Pabianice rozpoczęła swoją działalność, w nasze szeregi wstąpiły nowe osoby, kilka poszło inną drogą. Pomimo tego wszyscy trzymamy się razem.
Nie było kontuzji wśród naszych Wilków, co jest bardzo ważne i oby ten trend utrzymał się jak najdłużej, a najlepiej na zawsze.
Udało się zrealizować zamierzone plany treningowe i wdrożyć programy na kolejny rok, więc wygląda na to, że mamy chęci do działania… oby tak było dalej.
Nasza ekipa w barwach AKS Wataha Pabianice zadebiutowała w 19 Rossmann Run bieg ulicą Piotrkowską.
Kolejne zawody to X Sztafetowy Maraton Szakala.
Kilkoro z nas pobiegło w 8 Pabianickiej Pielgrzymce Biegowej na Jasną Górę.
Nasza Wilczyca pokazała ducha sportowej walki w Triathlonie w Strykowie.
Pojawiliśmy się również na Festiwalu Świętych Mikołajów w Toruniu.
Braliśmy udział w Parkrunach w Pabianicach i za granicą.
Wystartowaliśmy w 42 Międzynarodowym Biegu Warciańskim im. Zdzisława Krzyszkowiaka.
Przez te 7 miesięcy istnienia klubu naprawdę udało się zrobić dużo.
Nasi klubowicze przebiegli łącznie ponad 11000 km.
Nasz rekordzista przebiegł ponad 1200 km w całym roku.
Średnia ilość km dla Wilka to 500 km.
Czy to dużo, czy mało…? Wystarczająco… Bo to nie jest najważniejsze.
Najważniejsze jest to, że pomimo różnych sytuacji życiowych, ogromu codziennych spraw staramy się zmobilizować i uczestniczyć wspólnie w treningach i planach. Dużo za nami, ale dużo też przed nami.
Serdecznie dziękujemy naszym trenerom za poświęcony czas, którzy bezinteresownie tworzą plany, kontrolują nasze postępy i dają nam motywację oraz cenne wskazówki.
Serdecznie dziękujemy również naszym Wilkom, bez których nie byłoby Watahy. Jesteście Najlepsi.
Podziękowania również dla Naszych przyjaciół i sympatyków, którzy nas zawsze wspierają i służą pomocą.
I na koniec pragniemy złożyć najserdeczniejsze życzenia Noworoczne.
Niekończących się limitów na zakupy sprzętu biegowego, odśnieżonych ścieżek biegowych zimą, samych życiówek na każdym z dystansów, zero kontuzji, aby wszystkie mijane czworonogi były zawsze na smyczy oraz
spełnienia wszystkich Waszych planów i marzenia!
Nie ma wątpliwości, że biegniemy dalej.
Do zobaczenia w Nowym 2023 roku.